data wydania: 12 stycznia 2015
liczba stron: 352
wydawnictwo: Znak Literanova
"Romans z definicji jest potajemny, tymczasowy, bez zobowiązań, pozbawiony komplikacji towarzyszących długoterminowemu związkowi - i na tym polega jego atrakcyjność." (cyt. s. 128)
Jodi i Todd są parą z dwudziestoletnim stażem. Mężczyzna kilkakrotnie prosił swoją ukochaną o rękę, ale nigdy nie usłyszał słowa: TAK, tworzą tzw. małżeństwo zwyczajowe. Ona z zawodu jest terapeutką, On przedsiębiorcą budowlanym. Niby ich związek na pozór wydaje się być udany, ale to tylko niestety pozory...I chyba głównym winowajcą jest Todd i jego romanse z innymi kobietami, chociaż Jodi również nie jest idealna...Wszystko to łączy się w jedną całość, a mianowicie w zbliżający się szybkimi krokami koniec ich związku. Miłość, która niespodziewanie połączyła ich ze sobą zgasła, przemieniła się w popiół. Za to rozpaliła się kolejna...Mężczyzna poznaje młodszą od siebie Natashę...No tak, klasyk. Wymiana starszego modelu na nowszy...I tu taka mała ciekawostka: Natasha to córka jego bliskiego przyjaciela. Informacja, że zostanie tatusiem spada na Todda jak grom z jasnego nieba. Czegoś takiego chyba się nie spodziewał, ale w końcu musi odpokutować za swoje liczne wyskoki w bok...
Niby Jodi powinna się cieszyć, ale z drugiej strony będzie musiała pożegnać się z życiem u boku zamożnego mężczyzny. Pensja terapeutki niestety nie wystarczy aby mogła funkcjonować tak jak dotychczas. Pojawia się również problem z mieszkaniem.
Niby Jodi powinna się cieszyć, ale z drugiej strony będzie musiała pożegnać się z życiem u boku zamożnego mężczyzny. Pensja terapeutki niestety nie wystarczy aby mogła funkcjonować tak jak dotychczas. Pojawia się również problem z mieszkaniem.
I co robi w tej sytuacji zdesperowana kobieta? Musi coś zrobić, zanim jej były zmieni...testament. Chyba najlepszym wyjściem będzie zamordowanie mężczyzny...
No i teraz mam problem bo nie wiem jak ocenić książkę. A chciałabym uczynić to w sposób rzetelny i zgodny z jej treścią. Niby na okładce jest napisane, że jest to thriller. Tylko, że mi tego thrillera zabrakło. Jak dla mnie, jest to powieść psychologiczna z elementem sensacji i kryminału...
No właśnie, szkoda, że był to tylko element. Tak naprawdę spodziewałam ciekawej fabuły i wartkiej akcji...A otrzymałam w zamian psychologiczny rentgen, a nawet dwa. Autorka w zawodowy sposób przedstawiła i opisała po kolei wszystko to, co dzieje się w psychice człowieka, gdy rozpada się jego związek. W tym przypadku długoletni związek i to z dwóch perspektyw: kobiety i mężczyzny...Dodatkowo w książce pojawił się temat związany z depresją oraz z trudnym dzieciństwem. No, ale przecież miał to być thriller? Gdzie te wszystkie odgłosy syren policyjnych, prowadzone na olbrzymią skalę śledztwo? Sam wątek psychologiczny to troszkę za mało, aby stworzyć książkę, która będzie trzymać czytającego pod napięciem do ostatniej strony...
Zgadzam się, że powieść została dobrze napisana. Autorka opisała psychologiczny motyw z olbrzymią starannością. I chyba, niestety aż za bardzo...
No właśnie, szkoda, że był to tylko element. Tak naprawdę spodziewałam ciekawej fabuły i wartkiej akcji...A otrzymałam w zamian psychologiczny rentgen, a nawet dwa. Autorka w zawodowy sposób przedstawiła i opisała po kolei wszystko to, co dzieje się w psychice człowieka, gdy rozpada się jego związek. W tym przypadku długoletni związek i to z dwóch perspektyw: kobiety i mężczyzny...Dodatkowo w książce pojawił się temat związany z depresją oraz z trudnym dzieciństwem. No, ale przecież miał to być thriller? Gdzie te wszystkie odgłosy syren policyjnych, prowadzone na olbrzymią skalę śledztwo? Sam wątek psychologiczny to troszkę za mało, aby stworzyć książkę, która będzie trzymać czytającego pod napięciem do ostatniej strony...
Zgadzam się, że powieść została dobrze napisana. Autorka opisała psychologiczny motyw z olbrzymią starannością. I chyba, niestety aż za bardzo...
"W cieniu" to nie jest zła książka, ale ja widocznie spodziewałam się po niej czegoś więcej...Nie bierzcie sobie tej recenzji jakoś głęboko do serce bo wiem po sobie, że lepiej przekonać się na własnej skórze czy książka jest warta uwagi czy wręcz przeciwnie...Mogę ją z ręką na sercu polecić osobom, które lubią wgłębiać się w naszą ludzką psychikę, a jest ona bardzo ciekawa...Pamiętajcie, że z każdej książki, można wykrzesać coś fajnego...
MOJA OCENA