internet |
Po niemocy czytelniczej, która dopadła mnie w maju nie ma już śladu i mam nadzieję, że nie zjawi się niespodziewanie jak Buka w Krainie Muminków. Ale do rzeczy...
Miesiąc czerwiec był dla mnie bardzo udany jeśli chodzi o stosik przeczytanych książek. Było ich w sumie 7 sztuk. Taka szczęśliwa siódemka i to nie tylko pod względem ilościowym, ale również jakościowym...
Miesiąc czerwiec był dla mnie bardzo udany jeśli chodzi o stosik przeczytanych książek. Było ich w sumie 7 sztuk. Taka szczęśliwa siódemka i to nie tylko pod względem ilościowym, ale również jakościowym...
W trakcie czytania żadna książka nie wylądowała w koncie...Wszystkie zostały przez mnie przeczytane od początku do końca...W sumie tym razem udało mi się przeczytać 2930 stron. Uważam, że jest to wynik całkiem obiecujący. Pozycją, która miała w sobie najwięcej stron była książka autorstwa Douglasa Keneedy'ego "Ta chwila". Natomiast tą najcieńszą była książka Diego Galdino "Zadbam o to, żeby cię nie stracić".
Rok szkolny zakończony, rozpoczął się sezon wakacyjny. A co za tym idzie, również sezon urlopowy...Życzę wszystkim cudownej słonecznej pogody oraz miłych chwil w towarzystwie książki...:-)
internet |
Życzę mnóstwa ciekawej lektury w wakacyjne dni :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i wzajemnie :-)
Usuń