piątek, 28 marca 2014

WIKTORIAŃSKA HERBACIARNIA ( recenzja )

Autor: Debbie Macomber
data wydania: 5 sierpnia 2011
liczba stron: 336
wydawnictwo: Mira



 







 
"Wiktoriańska herbaciarnia" to kolejna powieść z serii opisującej życie mieszkańców Zatoki Cedrów. Niestety nie miałam przyjemności przeczytać pozostałych części, ale postaram się to w miarę możliwości nadrobić.
Na samym początku książki poznajemy historię Justine i Setha, młodego małżeństwa, które przechodzi obecnie trudne chwile spowodowane tragicznym wydarzeniem, a mianowicie podpaleniem ich restauracji. Jak do tej pory nie odnaleziono sprawcy tego czynu, co powoduje częste ataki zdenerwowania u męża kobiety. Jednocześnie Justine odczuwa, że coraz bardziej się od niej oddala, a oliwy do ognia dokłada również pojawienia się jej byłego chłopaka - Warrena. Oczywiście jak to bywa, w małych społecznościach zaraz pojawiają się plotki i spekulacje, a śledztwo prowadzone przez miejscowego szeryfa i prywatnego detektywa jak na razie nie wniosło nic nowego do sprawy. Chociaż jest pewna osoba, która miałaby motyw żeby coś takiego zrobić, jest nim Anson - chłopak, który został zwolniony z restauracji. Jego dziewczyna - Allison nie wierzy w to, że mógłby znów dokonać drugiego podpalenia, po tym co przeszedł podpalając składzik na narzędzia, ale jednocześnie zdaje sobie sprawę, że z powodu tego co zrobił, zajmuje pierwsze miejsce na liście podejrzanych, a jego nagłe zniknięcie dodaje jeszcze większych podejrzeń.
Wczytując się głębiej w książkę, poznajemy również losy pozostałych mieszkańców tego malowniczego miasteczka.
   Poznamy Jona i jego żonę, która spodziewa się dziecka, oraz jej przesympatyczne przyjaciółki z salonu kosmetycznego: Rachel i Teri, małżeństwo Cecilii i Iana, którzy postanawiają kupić własny dom, kolejnym interesującymi postaciami są: Linette, Cal i Grace, sędzina Olivie oraz Charlotte i Ben. Każdy z nich ma do czynienia z problemami różnego typu, są to problemy uczuciowe, finansowe jak i te związane z życiem rodzinnym. Ich troski łączą się ze sobą i opisane są przez autorką w sposób ciekawy dla czytelnika, który może zespolić się duchowo z bohaterami, którzy muszą poradzić sobie z przeciwnościami losu, na które możemy natrafić i My. Kto w dzisiejszych czasach żyje z dala od jakichkolwiek problemów?
 W książce dzieje się bardzo dużo, ale wydarzenia są przedstawione w sposób jasny i zrozumiały, bohaterów też jest liczna gromadka, ale ja osobiście nie miałam takiego momentu, żeby nie wiedzieć kto jest kim. Debbie Macomber przeobraża ich życie, jednym ulepsza, drugim komplikuje, czasami sprowadza ich na ziemię za pomocą niewielkiego wstrząsu, jeszcze innych obdarowuje szczęściem. 
Jest to powieść obyczajowa, ale są w niej poruszone bardzo ważne tematy, takie jak miłość do drugiego człowieka, potęga zaufania i rozmowa z drugim człowiekiem, która może czynić cuda. Wszystko to, doprowadzi nas do szczęśliwego życia. Niby to nic takiego, ale daje bardzo dużo.
Autorka książki porusza również temat dotyczący zwierząt, jej piękne opisy miłości skierowanej do naszych braci mniejszych są dużym plusem powieści.
  Powieść nadaje się w sam raz na letnie ciepłe dni, rozłożony kocyk i można się delektować każdą jej stroną. Polecam ją szczególnie tym osobom, które kochają małe i mające swoją dusze miasteczka, gdzie mieszkają prości zwyczajni ludzie.


POLECAM
MOJA OCENA 9/10





wtorek, 25 marca 2014

CZAS ZERWANYCH KOTWIC ( Recenzja )

Autor: Krystyna Stawczyk
data wydania: 8 lutego 2011
liczba stron: 320
wydawnictwo: Zysk i S-ka












"Czas zerwanych kotwic" to debiut literacki Krystyny Stawczyk.
Główną postacią książki jest czterdziestoletnia Katarzyna, która po dość długim pobycie w RPA, gdzie rozwiodła się z mężem, postanawia powrócić do kraju i zamieszkać na wsi.  Próbuje ułożyć sobie swoje życie na nowo, począwszy od założenia sobie konta na portalu randkowym. Niestety, poszukiwania tej nowej drugiej połówki nie należą do najłatwiejszych. Powierniczką jej sercowych problemów jest przyjaciółka ze szkolnej ławki - Jagoda, która również przechodzi trudne chwile w tej sferze życiowej.
Podczas jednej z rozmów z Rysiem - kolegą ze studiów, dochodzą do wniosków, że Katarzyna przytłoczona lawiną problemów po powrocie z RPA, od bardzo dawna nie była na jakimkolwiek wyjeździe by chociaż na chwilę o wszystkim zapomnieć...Szybka decyzja kobiety, i zaraz po wyjściu Rysia rozpoczęła pakowanie i przygotowania do wyjazdu w góry...W trakcie pobytu w górskim pensjonacie poznaje Adama - poszukiwacza minerałów, który bynajmniej na samym początku znajomości, nie należy do facetów, na których zwraca większą uwagę, ale za to ma bardzo atrakcyjnego kolegę Pawła. Katarzyna postanawia rozwinąć znajomość z Adamem, tylko po to aby przetrzeć szlak, jaki sobie wytyczyła w celu zdobycia Pawła. Jest tak zafascynowana mężczyzną, że przyjmuje zaproszenie Adama na wspólną wyprawę w góry w celu poszukiwania minerałów.

Ku zdziwieniu Katarzyny, w trakcie wyprawy Paweł traci swój urok, który tak zachwycił bohaterkę książki, ale za to jego kolega, na którego na początku nie zwróciła dość dużej uwagi, objawia się jako ten, przy którym kobieta może czuć się kochana i szczęśliwa.

Po powrocie do domu, odbiera telefon od Janusza- byłego męża, z zaskakującą dla niej propozycją powrotu do RPA, i z zapytaniem, czy nie mogliby zacząć wszystkiego od nowa. O poradę, co ma w tej sytuacji zrobić, prosi Jagodę. Tym bardziej, że zaczyna darzyć uczuciem Adama.

Po wspólnej naradzie, postanawia wyjechać ponownie do RPA, ale na okres próbny.

Zaraz po przyjeździe do domu eksmęża odnajduje ślady i pozostałości świadczące o tym, że przebywała w nim inna kobieta - począwszy od kobiecego czasopisma, po zmianę wystroju wnętrz, który nie jest w jej guście.
Postanawia również odświeżyć kontakty ze swoimi polskimi przyjaciółkami z afrykańskiej firmy, gdzie była zatrudniona przed powrotem do kraju.

Janusz robi wszystko, żeby wypaść przed Katarzyną jak najlepiej. Pierwszą atrakcją jest wylot na Seszele. Wszystko to, co dla niej  przygotował robi na kobiecie duże wrażenie, a szczególnie możliwość zobaczenia na nowo pięknych krajobrazów i interesującej architektury. Pech chciał, że po zakończeniu podróży, znowu wpada na ślad pozostawiony przez kochankę męża. Okazuje się, że w trakcie ich nieobecności w domu, złożyła w nim wizytę.
Kolejnymi etapami ich wspólnego pobytu w RPA była wyprawa w Góry Smocze, rezerwat przyrody Tshukudu oraz afrykańskie safari.
Wyjazd do RPA dobiegł końca, teraz Katarzyna musi dokonać wyboru, który niestety nie jest łatwy. Nie wie, czy wrócić do byłego męża i wyjechać na stałe do RPA, czy może rozwinąć znajomość z Adamem, który od wyprawy milczy i zostać w Polsce.

Jakiego ostatecznego wyboru dokonała Katarzyna, nie zdradzę..zapraszam do przeczytania książki :-)

Jak na debiut literacki, uważam że książka jest godna polecenia. Czyta się ją w sposób luźny i przyjemny, w sam raz na plażę lub na mile spędzony weekend. Momentami na ustach pojawia się również uśmiech, a postać Katarzyny da się polubić. Fajnym akcentem w powieści, są interesujące opisy afrykańskiej przyrody oraz kultury, które nie jedną osobę mogą zachęcić do odwiedzenia tego kraju. Osobiście chętnie sięgnęłabym po kolejne powieści tej pisarki.

POLECAM
MOJA OCENA 9/10



















sobota, 22 marca 2014

Uwaga!! :-) w hipermarkecie Biedronka od 20 marca jest już nowa oferta książkowa..cena książek to 26,99 zł :-) zawsze troszkę taniej niż w księgarniach :-)

UCIEKINIERKA
Autor: Alice Munro
data wydania: 22 stycznia 2014
wydawnictwo: W.A.B

Wszystkie bohaterki nagrodzonego prestiżową Man Booker Prize tomu opowiadań noblistki to uciekinierki, badające granice swojej wolności, a raczej klatki, jaką stało się ich życie. Szukają wyzwolenia i wydaje się, że zrobiły wszystko, by być gdzie indziej, spróbować czegoś innego, pójść za swoimi pragnieniami, uwolnić się od samotności i znaleźć szczęście, które wydaje się na wyciągnięcie ręki, lecz nigdy dostatecznie blisko, by je posmakować. Z pozornie prostych epizodów, buduje Munro nastroje pełne ulotnego dramatyzmu, który powoli przechodzi w melancholię i cichą zadumę nad możliwością i niemożliwością zmiany oraz stopnia, w jakim można wpłynąć na własny los...


źródło opisu: Wydawnictwo W.A.B., 2014


OGRÓD KAMILI
Autor: Katarzyna Michalak
data wydania: 7 listopada 2013
wydawnictwo: Znak Litera Nova
liczba stron: 352


Kamila marzy o prawdziwej miłości, własnym domu i różanym ogrodzie. Jednak los nie jest dla niej łaskawy. Ukochany mężczyzna niespodziewanie znika, zostawiając ze sobą pustkę, ból  i tajemnicę, zamiast domu jest małe mieszkanko, a ogród kwitnie tylko w wyobraźni. Przed pogrążeniem się w rozpaczy ratuje Kamilę ukochana ciocia i wiara w to, że marzenia się spełniają. Kamila, bliska utraty nadziei, że kiedyś i dla niej zaświeci słońce, otrzymuje niespodziewany dar losu. Przedwojenna willa z uliczki Leśnych Dzwonków jest miejscem, o jakim marzyła. Zupełnie jakbyś ktoś czytał w jej myślach.

źródło opisu: Wydawnictwo Znak, 2013



MIŁOŚĆ BEZ KOŃCA
Autor: Scott Spencer
data wydania: 5 lutego 2014
wydawnictwo: Muza S.A.
liczba stron: 512


Akcja powieści toczy się w Chicago na przełomie lat 60. i 70. XX wieku na tle wielkich przemian obyczajowych. Cenzura i tabu przestają istnieć, nadchodzi era wyzwolenia i ekspresji seksualnej. Scott Spencer opowiada historię siedemnastoletniego Davida i rok młodszej Jane, których szaleńcza miłość, pożądanie i wzajemna fascynacja seksualna wybuchają z siłą, której sami nie potrafią zrozumieć. Kiedy ojciec Jane przerażony intensywnością uczuć Davida zabrania młodym kontaktów, chłopak wymyśla sposób, jak wrócić do łask jej rodziców: wywoła pożar, z którego wszystkich uratuje. Jednak sytuacja szybko wymyka się spod kontroli i przeradza w koszmar.

źródło opisu: Wydawnictwo Muza

czwartek, 20 marca 2014

NA DOMIAR ZŁEGO ( Recenzja )

Autor: Sarah - Kate Lynch
data wydania: 29 czerwca 2010
liczba stron: 288
wydawnictwo: Prószyński i S-ka








Słodko-gorzka opowieść o życiu, wszystkich jego wzlotach i upadkach, oraz o tym, jak dobrze jest się napić popołudniowej herbaty...



Znów miałam przyjemność czytać powieść z pod pióra Sarah - Kate Lynch. Po "Domie Córek", gdzie bohaterkami były trzy siostry. Tym razem spotykamy się z jedną główną postacią, jest nią prawie czterdziestoletnia kobieta - Florence. Jest spełniona rodzinnie i zawodowo. Ma kochającego męża, lubi swój dom i swoją pracę. Jej jedyny syn Monty jest dzieckiem, o jakim marzy każda kobieta. Nie sprawia problemów wychowawczych, jest inteligentny, przystojny, potrafi okazywać uczucia wobec swoich rodziców, nie dochodzi między nimi do żadnych nieporozumień. Ze swoim mężem też żyje z dala od jakichkolwiek konfliktów. Można powiedzieć, że jej życie jest bezproblemowe, z zerowym wskaźnikiem natężenia stresu. Nigdy nie narzekała, że czegoś jej brakuje, nie przeszkadza jej, że nie mieszka w pięknej will z basenem, ze służącymi i ogrodnikiem....aż tu nagle...

Florence prowadzi w Londynie ze swoją przyjaciółką Charlotte sklep z antykami. Jak to bywa, w każdym wspólnym biznesie pojawiają się jakieś problemy i trudno jest się porozumieć z druga stroną. Tak dzieje się w przypadku Florence, która pragnie aby jej sklepik z antykami był magiczny, ze swoim urokiem. Niestety jej wspólniczka chciałaby wprowadzić inny asortyment. Konflikt między nimi jeszcze narasta z powodu pewnego mężczyzny, jest nim bezdomny Wiffy O'Farrell.
Cierpliwość Charlotte się kończy...proponuje swojej wspólniczce, a zarazem przyjaciółce trzydzieści tysięcy funtów, żeby odeszła i zostawiła prowadzenie interesu tylko jej...Po wyjście ze sklepu, nie wiedziała co z sobą zrobić i pod wpływem impulsu wstąpiła na drinka do pobliskiego pubu, spotkała tam siedzącą przy stoliku Marguerite...


Wracając do domu Florance cały czas miała w myślach  to co jej powiedziała...


Nagle z wyjazdu wrócił jej ukochany mąż z pewną wiadomością, że odchodzi od niej..i tu niespodzianka - nie do innej kobiety, tylko do....mężczyzny. To był dla nie prawdziwy szok. Może łatwiej by zrozumiała, jeśli byłaby to inna kobieta, ale mężczyzna?? Przecież mieli syna...Jej ukochany Harry, w którym się zakochała mając 14 lat i to z wzajemnością jest GEJEM !!!
Po kilku dniach i po fali wypłakanych łez do poduszki, życie Florence powoli wraca do normalnego stanu. Nie ma pracy, ale za to jest bogatsza o 30 tysięcy funtów, które postanawia zainwestować w wymarzoną herbaciarnię. Z zamyślenia wybija ją nagłe pukanie do drzwi, gdy otwiera okazuję się że za drzwiami stoi młody i przystojny mężczyzna...Jednocześnie do domu z Australii wraca jej ukochany syn. Podczas powitania na lotnisku, ma dla matki pewną niespodziankę... - nie będę zdradzała jaką.
W domu Florence rozpoczyna się remont, pod wymarzoną herbaciarnię, ale jest jeszcze coś, a raczej ktoś kto zaprząta myśli kobiety...
Gdy wszystko już ulega stabilizacji, nagle jeden telefon może spowodować, że to co się planuje i o czym się marzy zostaje przekreślone i już nie sprawia radości...tak było w przypadku głównej bohaterki, dowiaduje się, że na domiar tego co już jej się przytrafiło, zachorowała na raka ...( klątwa trzech złych wiadomości ).
I w tym momencie następuje pewien zwrot w życiu kobiety,  i to za sprawą osoby, której nie darzy sympatią.

Czy herbaciarnia Florence powstała? Czy była szczęśliwa ?? tego nie zdradzę, zachęcam do przeczytania powieści :-)















Jest to lekka i przyjemna lektura, napisana łatwym i zrozumiałym dla czytelnika językiem. Inspiruje do refleksji nad swoim życiem. Nie jest to dzieło może z najwyższej półki, ale za to w sam raz na weekend bo czyta się bardzo szybko. Ta książka pokazuje nam, że nigdy nie jest tak źle, że już gorzej być nie może, ale jednocześnie pokazująca, że przy odpowiednim nastawieniu i oparciu najbliższych wszystko może obrócić się na tą pozytywną stronę.


POLECAM
MOJA OCENA 8/10










środa, 19 marca 2014

PROPOZYCJA...

KOŁYSANKA POLSKICH DZIEWCZĄT
Autor: Dagmara Dominczyk
data wydania: 5 marca 2014
liczba stron: 344
wydawnictwo: Sonia Draga









Autorką książki jest Dagmara Domińczyk, aktorka która pochodzi z Kielc, robi obecnie karierę filmową w Hollywood. Najbardziej znana jest z roli Mercedes w hollywoodzkiej adaptacji "Hrabiego Monte Christo".  Kołysanka Polskich Dziewcząt to jej debiut literacki, jest to opowieść o "podwórkowej" przyjaźni trzech kobiet.
 
Mieszkająca na stałe w USA Anna, nieśmiała Kamila i piękna acz arogancka Justyna poznały się podczas wakacji w Kielcach. Dziewczęta przez wiele lat spędzały tam każde kolejne lato, dopóki los nie rozdzielił ich na dobre. Anna została aktorką i zamieszkała w Nowym Yorku razem z Benem, swoim chłopakiem hipsterem. Kamila ucieka do Michigan po tym, jak dowiedziała się, ze jej mąż jest gejem. Justyna pozostała w Kielcach. Wciąż pali jak smok, klnie jak szewc i właśnie owdowiała - jej mąż został zamordowany. To tragiczne wydarzenie sprawia, że dziewczęta, teraz już młode kobiety, znowu się spotykają. Okazuje się, że ich przyjaźń trwa, nadal jest cudna, nadal można na niej polegać...


źródło opisu: Wydawnictwo Sonia Draga, 2014

Książka zawiera elementy biograficzne, bo częściowo jest oparta na losach samej pisarki i jak sama zdradziła  w jednym z wywiadów książka powstała na podstawie jej pamiętników, które pisała przez lata.

Aktorka opowiada o swoim życiu w Kielcach i o emigracji do USA w wieku 7 lat wraz z rodzicami i dwiema siostrami..Akcja książki rozgrywa się na przełomie dziesięcioleci, a pierwowzorami bohaterek z jednego podwórka są: Augustyna Nowacka-Rowińska oraz Karina Bugajska, z którymi w dalszym ciągu utrzymuje przyjacielskie kontakty...


niedziela, 16 marca 2014

DOM SIÓSTR ( Recenzja )

Autor: Charlotte Link
data wydania: 27 sierpnia 2013
liczba stron: 640
wydawnictwo: Sonia Draga












Na książkę trafiłam w bibliotece przez przypadek i cieszyłabym się aby trafiło mi się więcej takich przypadków...Powieść jest REWELACYJNA !!!!

Barbara i Ralph to małżeństwo dwojga zapracowanych adwokatów i właśnie praca jest powodem ich problemów w sferze wspólnego życia. Próbują ratować to co jeszcze się tli w ich sercach, postanawiając wyjechać i wynajmują w angielskiej wsi dom. Dom należy do Laury, która na czas ich pobytu, wyjeżdża do młodszej siostry.
Już sam początek pobytu, niestety nie wygląda tak jak sobie to wyobrazili. Obfite opady śniegu doprowadzają do tego, że zostają uwięzieni w posiadłości. Muszą sobie radzić bez prądu, ogrzewania, zapasy żywności są coraz to uboższe. Rozpoczyna się walka o przetrwanie...
Po kilku dniach odczucie głodu staje się dla obojga nie do zniesienia, a do tego dochodzi jeszcze brak zajęcia. Barbara postanawia rozejrzeć się  i poznać zakamarki i  sekrety, jakie skrywa dom...Jej wędrówka po posiadłości daje upragniony skutek, odnajduje tajemnicze zapiski.Okazuje się, że są to notatki właścicielki nieruchomości - Frances Gray. Dzięki Barbarze możemy poznać Frances i jej rodzinę oraz zagłębić się w historię domu. Dzieje Frances bardzo wciągnęły Barbarę, każdą minute swojego czasu poświęca na  jej czytanie. Zapoznaje się z uczuciem niespełnionych miłości, zawiści..największym szokiem dla niej była informacja o popełnionej zbrodni.
Barbara nie domyśla się, że cała ta historia, która ją tak zafascynowała nie posiada jeszcze zakończenia....

Dom sióstr to powieść, która moim zdaniem nie posiada wad...czyta ją się świetnie, akcja wciąga czytelnika do ostatniej kartki, bohaterowie są przedstawieni w sposób barwny i dający się lubić, okładka również należy do tych na które zwraca się uwagę.

POLECAM

MOJA OCENA 10/10

piątek, 14 marca 2014

PREMIEROWO...

Data premiery: 01.04.2014  !!
liczba stron: 576
wydawnictwo: Rebis











Coś dla miłośniczek twórczości Pani Gilbert. Miałam w rękach jak do tej pory jedną książkę tej pisarki " Jedz, módl się, kochaj " i przyznam się, nie doczytałam jej do końca, skończyłam ją na pierwszej części bo po prostu nie zachwyciła mnie...Filmu  niestety nie miałam przyjemności obejrzeć...


"Botanika duszy" to najnowsza powieść Elizabeth Gilbert.

Alma Whittaker, bohaterka "Botaniki Duszy", to pod każdym względem postać nie przeciętna - o nieposkromionej ciekawości świata, błyskotliwym intelekcie i silnej potrzebie niezależności. Jej historia rozpoczyna się w roku 1800, w Filadelfii, jednak głód wiedzy i pragnienie spełnienia w miłości zawiodą ją w tak egzotyczne zakątki jak Tahiti. Czy znajdzie tam rozwiązanie przyrodniczych zagadek i tajemnic ludzkiej duszy?

Gilbert po mistrzowsku przedstawia pierwsze zauroczenia i burzliwą miłość Almy, sprawiając, że bohaterka, której dzieje ukazane są na tle burzliwej epoki, staje się bardzo bliska dzisiejszej czytelniczce.

źródło opisu: www.rebis.com.pl 

poniedziałek, 10 marca 2014

WIOSENNIE...

Idzie wiosna...!! :-) pogoda za oknem cudowna, słońce coraz mocniej grzeje, przyroda szaleje,  ptaków śpiew staje się bardziej wyraźny, więc chyba trzeba obudzić ze snu zimowego nasze ulubione miejsce do czytania książek, czyli - ławeczkę w parku :-) ja już pierwszy krok poczyniłam i odwiedziłam bibliotekę :-)


Zapas książkowy już jest, oby tylko taka pogoda za oknem jak dziś trwała jak najdłużej  :-)


    Pozdrawiam słonecznie i cieplutko :-)










                                                                                                                                                                          

niedziela, 9 marca 2014

ZIELONE MIASTO W SŁOŃCU ( Recenzja )

Autor: Barbara Wood
data wydania: 2007 ( data przybliżona )
liczba stron: 776
wydawnictwo: Prószyński i S-ka













Dzieje rodziny angielskiej, która wybrała sobie Kenię na ojczyznę, splatające się z dziejami rodziny Kikuju , dla których stara Kenia była zawsze ojczyzną. Powieść oparta na wydarzeniach historycznych obejmuje czasy od roku 1919 do lat osiemdziesiątych. Obfituje zarówno w romantyczne, jak i mocne epizody, jest lekka i ciekawa, przy czym rzeczywiście ukazuje nam świat wschodniej Afryki, jakiego nie znamy.


Książka jest cudowna pod każdym względem...Obraz Afryki, którym raczy nas autorka jest tak pokazany realistycznie, że czytając można  zobaczyć te wszystkie piękne afrykańskie krajobrazy, poczuć to gorącego powietrza. Historia tych dwóch rodów: kenijskich i angielskich jest otoczona niewiarygodnym uczuciem smutku, wypełniona jest okrucieństwem, ale na szczęście pojawia się również miłość i siła przebaczenia. Ich wspólne życie nie zawsze układało się pomyślnie, pojawiały się konflikty i nieporozumienia. Wątku miłosnego nie jest za dużo, ale jeśli już się pojawia jest opisany w sposób bardzo delikatny i subtelny.
Zakończenie powieści nie należy do grupy kończących się szczęśliwie. Jest natomiast przesłanie, że niektórych decyzji i wyborów nie da się naprawić, lepiej pozostawić je własnemu biegowi.
Akcja w powieści toczy się nieprzerwanie, nie można się od niej oderwać :-)

POLECAM

MOJA OCENA 10/10 

sobota, 8 marca 2014

DROGA DO TARY ( Recenzja )

Autor: Maeve Binchy
data wydania: 2007 ( data przybliżona )
liczba stron: 792
wydawnictwo: Prószyński i S-ka












Czytając książkę przeniosłam się na Tara Road. Powieść należy do grupy tych bardziej obszernych stronicowo, ale w tym wypadku to jest jej zaletą...bo tą książkę, która ma ponad 700 strona czyta się z dużą dozą zainteresowania i radość z czytania trwa dłużej...

Główna osią  wydarzeń w książce jest życie jednej z dublińskich rodzin, a wokół niej opisane są losy innych bohaterów - rodziny, przyjaciół i znajomych. Czytając Drogę do Tary poznajemy historię małżeństwa Rii Lynch i Dannego, zaczynając odo ich ślubu, poznając ich domowe problemy oraz te które dotyczą życia pozarodzinnego.
Ria i Danny to pracownicy jednej z agencji nieruchomości. Jak to nie raz w życiu bywa, że człowiek w pracy się zakocha. Tak  było w przypadku tych dwójki bohaterów. Potem był ślub i wspólne zamieszkanie. Ich domem był zniszczony budynek przy Tara Road. Czy udało im się wyremontować dom, czy dalej byli w nim szczęśliwi tak jak przed realizacją swoich marzeń i planów...
Niestety jak to w życiu bywa, przychodzi taki czas,że to co mamy już uporządkowane, ułożone nagle wali się w gruzy...Tak było w przypadku Rii, gdzie jej najlepsza przyjaciółka okazuje się fałszywą i zakłamaną osobą. Co najbardziej jest szokujące w tej sytuacji dla głównej bohaterki? To że okazuje się, że jej powierniczka najskrytszych sekretów jest jednocześnie kochanką jej męża
Może nie jest to dzieło literackie wysokich lotów, ale jeśli ktoś chce zrelaksować się przy spokojnej książce którą czyta się lekko i przyjemnie to mogę z czystym sumieniem polecić..
Ciekawym elementem w powieści jest moment, w którym główna bohaterka podczas wakacji nieoczekiwanie i w sposób zaskakujący  zmienia swoje miejsce zamieszkania - jednocześnie następują również zmiany w psychice Rii.

POLECAM 

MOJA OCENA 9/10


piątek, 7 marca 2014

DOM CÓREK ( Recenzja )

Autor: Sarah-Kate Lynch
data wydania: 2009 ( data przybliżona )
liczba stron: 264
wydawnictwo: Prószyński i S-ka












Clementine Peine to czterdziestoczteroletnia panna o niezbyt korzystnym wyglądzie, zajmująca się wytwórnią win i dbaniem o winorośl pod okiem swojego zgryźliwego ojca Oliviera, ciągle mającego do córki pretensje. Czarę goryczy przelewa nadużywanie przez niego alkoholu. Wpadają w problemy finansowe i zalegają z płatnościami., a ich rodzinny dom popada w ruinę i traci dawną świetność i urok. Pewnego dnia do domu Clementine przychodzi żandarm z wiadomością o nagłej śmierci ojca. Na jego pogrzebie pojawiła się tylko córka, ksiądz i grabarz co oznacza, że żył z dala od reszty społeczeństwa. Po pogrzebie zostaje poinformowana, że musi się skontaktować z prawnikiem rodziny.  Ma nadzieję, że w końcu uśmiechnęło się do niej szczęście i dalsze lata jej życia będą spokojniejsze bez ojca pijaka, ale niestety los pisze inne karty...

Na spotkaniu z prawnikiem dochodzi do odczytu testamentu, z którego wynika, że Clementine będzie zmuszona podzielić się spadkiem z przyrodnią siostrą Mathildą, elegancką, wykształconą damą, której nie darzy sympatią i można powiedzieć że ten brak sympatii działa również od strony Mathilde. Obie doznają szoku po usłyszeniu informacji, że mają jeszcze jedną siostrę Sophie. Majątek zostaje podzielony na trzy części, a tak na prawdę na cztery  bo reszta spadku jak postanowił Olivier należy się wnukom. Początek mieszkania siostrzanego rodzeństwa pod jednym dachem nie należał do najłatwiejszych, wyzywały się na wzajem coraz to bardziej wymyślnymi epitetami, starały się nie wpadać jedna na drugą. Po pewnym czasie ich relację między sobą  robią się co raz to łatwiejsze i lżejsze, ściany którą same przed sobą zbudowały - pękają. Siostry coraz lepiej się dogadują, pojawiła się nić porozumienia. Na światło dzienne wychodzą tajemnice, które były skrywane przed światem...Mathilde porządkuje dokumenty finansowe, zawiera nowe umowy o dostawę szampana z własnej wytwórni z restauracjami i sklepami, oraz pozytywnie załatwia sprawy związane z bankiem. Wspólnymi siłami próbują przywrócić rodzinny interes do dawniejszych lat  świetności.

Powiem tak, książkę czytało się iście szampańsko :-) przedstawiona w niej historia jest pełna humor i ciepła. Powieść czyta się ją lekko i przyjemnie, akcja rozgrywa się w sposób ciekawy dla czytelnika, a przy okazji można dowiedzieć się różnych ciekawych detali i poznać następujące po sobie  kolejne etapy  warzenia szampana.
Po tych wszystkich trudnych chwilach, dla siostrzanego rodzeństwa w końcu zaświeciło słońce, a w ich serach zagościła tęcza...jak mówi przysłowie: Po burzy zawsze wychodzi słońce...:-)
Zaznaczam, że zakończenie tej historii jest zaskakujące, tak samo jak zaskoczone były trzy główne bohaterki :-)

POLECAM 

MOJA OCENA 10/10

czwartek, 6 marca 2014

PROPOZYCJE...

Od czasu do czasu lubię kupić sobie jakąś nową książkę, a nie tylko wypożyczać z biblioteki..W mojej miejscowości niestety nie ma empiku, a księgarnia jest tylko jedna i kiepsko wyposażona w pozycje literaturackie, w tym celu zaglądam często do supermarketu BIEDRONKA :-) przyznam się, że już mam zakupionych w ten sposób kilka książek ... od dzisiaj jest nowa "biedronkowa" oferta książkowa...Oto kilka pozycji książkowych - cena za książkę 24,99 zł  













1. " Od pierwszego wejrzenia " - Danielle Steel
Timmie przeszła w życiu długą drogę. Nieszczęśliwe dzieciństwo i trudne początki dały jej siłę, by wspiąć się na sam szczyt. Dzięki talentowi i determinacji została słynną projektantką mody.
Za sukces zawodowy zapłaciła jednak wysoką cenę. Uczucia zawsze spychała na dalszy plan, mimo że coraz bardziej doskwiera jej samotność. I wtedy na jej drodze pojawił się Jean -Charles.
Okazało się jednak, że na jej ukochanym ciążą zobowiązania z przeszłości, kochanków dzielą kontynenty , a los skrywa przed nimi niejedną niespodziankę...

źródło opisu: www.znak.com.pl

2. " Dziewczęta i kobiety " - Alice Munro 
Del Jordan, outsiderka dorastająca w latach czterdziestych na przedmieściach, spaja poszczególne opowiadania Historii dziewczyn i kobiet w jeden spójny cykl. Autorka, Alice Munro, skupiła się tu na problemie dojrzewania, wchodzenia w dorosłość, przejścia pomiędzy byciem dziewczyną a kobietą. Del ma dosyć prowincjonalnego życia w Ontario i wiejskiej mentalności. Dziewczyna żyje na farmie swojego ojca, gdzie najbliższymi jej osobami są stary kawaler, ekscentryczny przyjaciel rodziny oraz jej ordynarny młodszy brat. Kiedy Del zaczyna spędzać więcej czasu w centrum miasta, coraz częściej towarzyszy jej matka, pewna słuszności swoich poglądów agnostyczka, sprzedająca farmerom encyklopedie. dziewczyna zaprzyjaźnia się z równie energiczną lokatorką matki, Fern Dogherty, oraz jej przyjaciółką Naomi. Właśnie z nimi Del dzieli się swoimi problemami i przemyśleniami związanymi z okresem dojrzewania. W ten sposób bohaterka odkrywa blaski i cienie kobiecości. Dziewczyna staje się bacznym obserwatorem, rejestrującym rzeczywistość małomiasteczkowego życia. Powieść przemyca feministyczne idee i skupia się na postaciach kobiecych...

źródło opisu: Wydawnictwo W.A.B., 2013

3. " Żar Nocy " - Sylvia Day 
Stacey Daniels zawsze pociągali niewłaściwi faceci, dlatego przeczuwa, że nieziemsko przystojny mężczyzna, który stanął na jej progu, jest wyjątkowy pod wieloma względami. Connor Bruce stanowi uosobienie jej najskrytszych fantazji erotycznych, jest bogiem, który przybrał postać oszałamiającego zmysłowego mężczyzny. Stacey zdaje sobie sprawę, że jeśli podda się namiętności, będzie musiała stanąć twarzą w twarz ze śmiertelnym niebezpieczeństwem, mimo to nie potrafi oprzeć się kochankowi, bo jest on wszystkim o czym zawsze marzyła. Niestety, Connor Bruce dźwiga brzemię, którego żadna kobieta nie udźwignie. Chociaż znajduje pocieszenie w ramionach Stacey, nie może ani na chwilę zapomnieć o swoim świecie nękanym przez przemoc i wojnę...
Druga część cyklu " Strażnicy snów " zapoczątkowanego bestsellerowymi " Rozkoszami nocy ".
" Żar nocy " to wyjątkowa, ekscytująca książka. Poznacie w niej dalsze losy postaci z " Rozkoszy Nocy ", ale w głównych rolach występują nowi, fascynujący bohaterowie - Mandy Burns, Fres Fiction.

źródło opisu: Wydawnictwo Muza, 2014

środa, 5 marca 2014

KSIĄŻKI NA DZIEŃ KOBIET...

Szybkimi krokami zbliża się Nasze święto czyli Dzień Kobiet...Jak każda z nas pragnie spędzić go z bliską sercu osobą..I teraz taka mała wskazówka w kierunku Panów, którzy za pewne będą mieli problemy co tu kupić swojej dziewczynie, narzeczonej, żonie, córce, matce, teściowej też :-)  przecież nie dawno były Walentynki pomyślą sobie w duchu ...
Ja wyjdę z pomocną dłonią w ich stronę i zaproponuję wizytę w księgarni. Oto kilka ciekawych moim zdaniem pozycji książkowych, które zadowolą gusta nie jednej książkomaniaczki :-):


    
1. " Krok do Szczęścia " - Anna Ficner - Ogonowska: 
Krok do Szczęścia to mądra i pełna ciepła opowieść o tym, że życie nigdy nie przestaje nas zaskakiwać i że nic nie dzieje się bez przyczyny. We wszystkim znajduje się ziarenko dobra, wystarczy je tylko dostrzec i zrobić ten pierwszy krok...
Hania przygotowuje się do ślubu Dominiki. Ten radosny czas przywołuje wspomnienia z jej własnego ślubu i tragedii, która wydarzyła się następnego dnia. Dzięki miłości i wsparciu pani Irenki, Dominiki i Mikołaja Hania wreszcie odważy się wrócić myślami do tamtych dni, nie po to jednak, by rozpamiętywać stratę, ale by pogodzić się z tym, że życie płynie dalej. Mikołaj zaś odkryje, że najtrudniej jest rywalizować ze wspomnieniami Hani o nieżyjącym mężu i że walka o jej uczucie jeszcze się nie zakończyła..
na światło dzienne wychodzi w dodatku rodzinna tajemnica z przeszłości. Niespodzianki zaczynają się mnożyć. Wkrótce w życiu Hani pojawi się bliska osoba, o której istnieniu  nie miała dotąd pojęcia i przez którą musi na nowo zbudować obraz własnej rodziny.

źródło opisu: Wydawnictwo Znak, 2012

2. " Malownicze. Wymarzony Dom " - Magdalena Kordel
Każdy ma swój Wymarzony Dom. Miejsce, w którym może znaleźć ukojenie, szczęście i miłość. Kiedy Magda podejmuje szaloną decyzję i kupuje stary dom w Malowniczem, miasteczku u podnóża Sudetów, nie wie jeszcze, jak bardzo zmieni się jej życie. W pierwszym odruchu chce się go pozbyć, ale dom nie chce wcale pozbyć się jej. Siła kryjąca się w jego wnętrzu pozwala Magdzie odnaleźć swoje miejsce i pomóc innym:
- małej Marcysi, która potrzebuje mamy.
- Krysi, która leczy złamane serce kawą migdałową, a wieczorami piecze " kłopotki", by zapomnieć o przeszłości.
- Michałowi, który uczy się walczyć o miłość Magdy.
" Malownicze. Wymarzony Dom " to wzruszająca i pełna humoru opowieść o spełnieniu marzeń, a przede wszystkim o miłości, która zmienia życie i nadaje mu sens. jeśli wyciągniesz rękę do innych i nauczysz się marzyć, los uśmiechnie się do ciebie.

źródło opisu: www.znak.com.pl

3. " Szkoła niezbędnych składników " - Erica Bauermeister
Szkoła niezbędnych składników to relacja z życia ośmiu osób, które w każdy poniedziałkowy wieczór spotykają się na kursie gotowania. Prowadzi go Lillian, znana mistrzyni kuchni, której alchemiczne zabiegi kulinarne przysporzyły niemałej sławy. Szybko jednak staje się jasne, ze wszyscy uczniowie - w tym nastoletnia kelnerka, młoda matka, wdowiec  i małżeństwo z wieloletnim stażem - przychodzą w poszukiwaniu przepisów na coś więcej niż tylko potrawy. Powoli kwintesencja kuchni Lillian zaczyna wykraczać poza restaurację i zakradać się do sekretnych zakamarków życia uczniów, co wywołuje zupełnie zaskakujące, a często i smakowite rezultaty.

4. " Marcowe fiołki " - Sarah Jio 
Najlepsza książka roku według Library's Journal
Dziesięć lat temu Emily miała wszystko. Dziś jej kariera leży w gruzach, a ukochany mąż zabiera z ich mieszkania ostatni karton i odchodzi do innej kobiety. Załamana Emily wyjeżdża na wyspę, na której jako dziecko spędzała beztroskie wakacje. Tu będzie mogła odpocząć, wyleczyć rany.
Ale wymarzony spokój nie trwa długo. Kim jest Jack, tajemniczy artysta, od którego ciotka każe jej się trzymać z daleka?  I czemu historia z odnalezionego pamiętnika tak bardzo przypomina Emily jej własne życie?

źródło opisu: Wydawnictwo Znak, 2014

wtorek, 4 marca 2014

WYBÓR ( Recenzja )

Autor: Nicholas Sparks
data wydania: 30 sierpnia 2013
liczba stron: 400
wydawnictwo: Albatros














Travis Parker to młody, przystojny mężczyzna spełniony zawodowo..swoją pracę nie traktuje jako obowiązek tylko jako przyjemność. Wolny czas spędza w towarzystwie grupy przyjaciół. Jego pasją są również sporty ekstremalne i podróże. W przyszłości pragnie założyć szczęśliwą rodzinę z kochającą żoną i dziećmi, ale jak na razie nie jest gotowy na poważny związek, wystarczają mu przelotne romanse...Obecnie u boku ma ukochanego psa...

Gabby Holland to kobieta spełniona. Obecnie związana ze swoim chłopakiem Kevinem, którego kocha i planuje z nim wspólne życie. Jest zadowolona ze swojej pracy, chociaż w nowym miejscu brakuje jej przyjaciół, do szczęścia wystarcza jej towarzystwo chłopaka i wiernej suczki.
 Los połączył tych dwojga ludzi całkiem różnych od siebie, odkrywają na wzajem swoje  pragnienia, które zostały przez nich ukryte. Choć ich pierwsze spotkanie nie należało do udanych, przy bliższym poznaniu uznali że bardzo dobrze czują się w swoim towarzystwie i świetnie się dogadują. Niestety do miasteczka wraca chłopak Gabby i wszystko się komplikuje. Kobieta zakochuje się w Travisie i niestety ma problem z podjęciem decyzji z którym mężczyzną chce spędzić resztę swojego życia. Musi dokonać WYBORU...
Na tym etapie kończy się pierwsza część książki.  Akcja urywa się w takim momencie w którym wydawałoby się że już wszystko jest jasne..czytając początek drugiej części  można domyśleć się jakiego wyboru dokonała główna bohaterka...w tym momencie słyszę pytanie: czy to już koniec powieści? tak przecież kończą się zwyczajne romansidła..można poczuć się troszkę zawiedzionym, ale na szczęście ja nie przerwałam czytania i nie zawiodłam się ani przez moment...

Druga część książki rozgrywa się po dłuższym upływie czasu. Autor w tej części powieści większą uwagę zwrócił na postać Travisa. Tym razem to on musi dokonać odpowiedniego wyboru. Od samego początku tej drugiej części nie dowiemy się wszystkiego, każdy kolejny rozdział ma postać puzzli, które na koniec utworzą całą układankę. W tej części dostrzegamy czym tak na prawdę jest miłość do drugiego człowieka i sens tytułu..

Teraz Wy drogie miłośniczki czytelnictwa musicie dokonać WYBORU czy sięgnąć po książkę Nicholasa Sparksa..Ja gorąco polecam :-)

Powiem tylko,że książka jest cudowna, a drugą część powieści trzeba czytać z paczką chusteczek w dłoni.

MOJA OCENA 10/10





poniedziałek, 3 marca 2014

OBSERWATOR ( Recenzja )

Autor: Charlotte Link
data wydania: 15 października 2012
liczba stron: 568
wydawnictwo: Sonia Draga













Nie jest to klasyczny kryminał, jest to rozbudowana powieść psychologiczna z elementami kryminału. Głównym tematem jest samotność, która dotyczy wszystkich bohaterów... Mamy tutaj do czynienia z ludźmi starszymi, którzy zostają sami na stare lata, a dzieci jak to zazwyczaj poświęceni są swoimi sprawami i nie mają czasu żeby nawet z nimi porozmawiać, a co dopiero żeby wpaść na odwiedziny. Są oni tak osamotnieni i zamknięci w swoim świecie, że nikt nie zwraca uwagi na nagłą ciszę w ich miejscu zamieszkania.

Jest również samotny i zagubiony młody człowiek -  Samson, który nie radzi sobie w życiu z powodu swojej nieśmiałości i kompleksów, jest niezauważany przez innych co sprawia mu ogromny ból i zmusza do życia w swoim świecie, a co najważniejsze zaczyna śledzić i obserwować ludzi, a szczególnie kobiety.
Ukazana jest również rodzina, która jak każda inna wygląda zwyczajnie: żona, śliczna córeczka, kochający mąż...Tylko czy tak na prawdę w tej rodzinie jest prawdziwa miłość? Chyba niestety takiej miłości tam nie ma...

Akcja powieści rozgrywa się w okresie świąt Bożego Narodzenia. Dla większości jest to czas radości, spędzanego w gronie rodzinnym...niestety dla bohaterów powieści jest to okres w którym uczucie samotności wzrasta, smutek staje się głębszy, a tęsknota za rodziną staje się nie do zniesienia..
Tymczasem Londynem wstrząsa seria brutalnych morderstw, których ofiarami padają starsze, samotne osoby...
Książka może na samym początku nie jest porywająca, ale z czasem akcja rozkręca się i wciąga czytelnika. Ciężko się domyśleć  kto jest mordercą i co jest motywem tych morderstw...
 Żeby poczuć atmosferę zagrożenia polecam przeczytać ta książkę...ale czego można się bać siedzą w domowym zaciszu z filiżanką czegoś do picia ??

PS. A tak na marginesie przyznam się po cichu, że czytając tą książkę ukradkiem zerkałam w stronę okna czy czasami nie jestem obserwowana :-) gęsia skórka na ciele się pojawiła :-)

POLECAM

MOJA OCENA 10/10

niedziela, 2 marca 2014

IRLANDZKI SWETER ( Recenzja )

Autor: Nicole. R Dickson
data wydania: październik 2011 ( data przybliżona)
liczba stron: 394
wydawnictwo: Nasza Księgarnia











Taka mała wskazówka dla osób które chcą w przyszłości napisać swoją książkę - proszę zwrócić uwagę na projekt okładki...bo sięgając po Irlandzki sweter właśnie okładka książki przykuła moją uwagę... - ukazuje cudowny irlandzki krajobraz...


Wracając do tematu...pierwszy raz miałam w dłoni książkę o tematyce " swetrowej " :-)

Rebecca Morey wraz ze swoją córeczką Rowan przybywa na irlandzką wyspę aby poznać historię tworzenia tradycyjnych  splotów irlandzkich powstających w tej  miejscowości - każdy z nich związany jest z innym uczuciem  - z miłością, stratą, cierpieniem i nadzieją . Kobieta dzięki pobytowi na wyspie pragnie zapomnieć o swojej  przeszłości, o życiu u boku sadystycznego męża od którego tylko mogła poczuć ból i cierpienie  i ojca Rowan...
Przyjazd Rebeccy oznacza również spotkanie ze swoją dawną najlepszą przyjaciółką z która na 6 lat straciła kontakt..Jej córka, bystra sześciolatka na wyspie zawiera przyjaźń z budzącym niepokój, milczącym, mrukliwym i samotnym rybakiem Seanem. Matka Rowan  dostrzega w człowieku coś niepokojącego, jakąś tajemnicę, która jest  podobna do jej tajemnicy. Między Seanem a Rebeccą narasta konflikt...Czy obydwoje znajdą siłę aby przebaczyć bez zapomnienia...?
W między czasie między kobietą a Finnem rodzi się uczucie, którego bardzo się boi...Czy Becky poradzi sobie z przeszłością która dręczy ją od 6 lat? Czy Sean zdobędzie zaufanie i otworzy się na ludzi dzięki pomocy małej Rowan? Czy matka i córka znajdą wreszcie spokój i swój cichy zakątek, który nazywa się DOM ?
Pisarka w sposób niesamowity i bardzo rzeczywisty przedstawiła czytelnikowi irlandzkie krajobrazy, magię oraz urok samej Irlandii. Ukazała życie mieszkających tam ludzi , stworzyła postacie pełne ciepła, wydziergała również słowami cudowne opisy swetrów i poszczególnych splotów...
To, co w tej książce jest najważniejsze, to że trzeba głęboko wierzyć, że słońce w pewnym momencie i do nas się uśmiechnie i ogrzeje nas swoimi promieniami, warto przebaczać, aby późnij móc spokojnie żyć,

To piękna i wzruszająca opowieść o różnych wzorach i splotach miłości, winie i przebaczeniu, pokonywaniu własnych słabości i nadziei na lepsze jutro...

POLECAM WSZYSTKIM !!

MOJA OCENA 10/10

sobota, 1 marca 2014

TYSIĄC WSPANIAŁYCH SŁOŃC ( Recenzja )

Autor: Khaled Hasseini
data wydania: 2009 ( data przybliżona )
liczba stron: 431
wydawnictwo: Albatros










Kronika trzydziestu lat historii Afganistanu i głęboko poruszająca opowieść o rodzinie, przyjaźni, nadziei i ocaleniu dzikiej miłości. Osią fabuły rozgrywającej się w Afganistanie w ciągu ćwierć wieku, są dzieje dwóch kobiet, które zrządzeniem losu poślubią tego samego mężczyznę, despotycznego Resheeda. Mariam ma zaledwie 15 lat, kiedy zostaje wysłana do Kabulu, by zostać żoną szewca. Druga bohaterka, ambitna i wykształcona Laila, w wyniku wybuchu bomby traci całą rodzinę. Z traumatycznych przejściach dochodzi do siebie w domu Resheeda i Mariam. Stopniowo między kobietami rodzi się trudna przyjaźń...


UWAGA !! książkę  czyta się ją jednym tchem, pochłania bez reszty i na długo pozostaje w pamięci czytelnika...ze mną tak było...

Wzruszająca, momentami wstrząsająca historia kobiecej przyjaźni, pełnej oddania, poświęceń i miłości która rodzi się w obliczu bólu i cierpienia...
Autor bardzo obrazowo i przekonująco pokazał sytuację afgańskich kobiet zawsze skazanych na kaprysy mężczyzn, na przemoc fizyczną i psychiczną, na dotkliwe kary. Usprawiedliwieniem  dla ich oprawców są rzekome nauki Koranu. Bohaterki powieści pokazują jak wiele może wytrzymać człowiek , ile bólu może znieść by bronić drugą osobę
Mimo tych przeciwności główne bohaterki powieści nie poddają się. Ich siła oraz zdolność do poświęceń robią na czytelniku ogromne wrażenie, wzruszają i na długo pozostają w pamięci.

zacytuję fragment powieści, który zostanie ze mną na długo:

.." Wściekły strząsnął ryż i odsunął talerz, rozlewając sos i ryż na obrus. Mariam patrzyła, jak wybiega najpierw z salonu, a potem z domu, trzaskając drzwiami.
  Uklękła i próbowała zebrać ziarnka ryżu na talerz, ale ręce trzęsły jej się tak bardzo, że musiała odczekać. Strach ścisnął jej piersi. Spróbował wziąć kilka głębokich oddechów. Dostrzegła swoje odbicie w oknie salonu o odwróciła wzrok.
  A zaraz potem usłyszała trzask otwieranych drzwi i Raszid wpadł do salonu.
- Wstań -powiedział. - Chodź tu. No, wstawaj.
Złapał ją za rękę, otworzył jej dłoń i wcisnął w nią garść kamyków.
- Włóż je do ust.
- Co?
- Włóż. to . Do ust.
- Przestań Raszidzie, ja...
Jego silna dłoń zacisnęła się na jej szczękach. Wsunął dwa palce do jej ust i otworzył je siłą, a potem wcisnął jej do ust zimne twarde kamyki. Mariam usiłowała uwolnić się z jego uścisku, mamrocząc coś ,ale on wciskał kamyki coraz bardziej, a jego górna warga wykrzywiała się w szyderczym grymasie.
- A teraz żuj - rozkazał.
Z ustami pełnymi żwiru i kamyków Mariam wymamrotała błagalną prośbę. Z kącików oczu płynęły jej łzy.
- Żuj! - krzyknął. W twarz uderzył ją zapach jego tytoniowego oddechu.
Mariam przeżuła. Coś w głębi jej ust zgrzytnęło.
- Dobrze - powiedział Raszid. Drżały mu policzki - Teraz wiesz, jak smakuje twój ryż. Teraz wiesz, co mi dałaś w tym małżeństwie. Złe jedzenie, nic więcej.
  A potem wyszedł, zostawiając ją samą z kamykami, które wypluła wraz z krwią i kawałkami dwóch złamanych zębów trzonowych..."


CZYTAJĄC TĄ KSIĄŻKĘ BARDZIEJ DOCENIMY SWOJE ŻYCIE

MOJA OCENA 10/10 !!!